Tak na zakończenie "dłuższego" weekendu, wybraliśmy się na Przełęcz Okraj. Przez Budniki, Skalny Stół, Czoło... a powrót konnym szlakiem, bo łagodne zejście. Jak ostre podejścia mi nie przeszkadzają, tak takowych zejść bardzo nie lubię.
Podchodzimy na Skalny Stół...
Na Skalnym Stole...
Schodzimy na przełęcz...
Nie wiem, czy dobrze oznaczyłam naszą drogę, bo coś mi się oznakowanie szlaku z mapą nie zgadzało.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz