Widoki ze Śnieżnika postanowiłam zamieścić w nowym poście.
Na Czarną Górę też musimy się w końcu wybrać, ale tym razem widoczność musi być idealna. Łatwo nie będzie.
Widoki ze Śnieżnika postanowiłam zamieścić w nowym poście.
Na Czarną Górę też musimy się w końcu wybrać, ale tym razem widoczność musi być idealna. Łatwo nie będzie.
Wypadałoby
kupić w końcu dziecku odpowiednie buty. Tylko jak, skoro zdecydowana
większość zaczyna się od numeru 30? Przetrzepałam net i nic. Myślę, że
na sezon 2016 osiągnie ten rozmiar, bo na 2015 raczej nie.
Nawet
kupno zwykłych trzewików graniczy z cudem, sznurowanych, bo na rzepy
mnóstwo. Jeśli już, to cena powala. Dlaczego obuwie dziecięce jest
często droższe od dorosłego? Do rozmiaru 25 zawsze coś się znalazło,
potem... Mam na myśli polskie buty. Chińskie bez problemu można
wypatrzyć, ale ja czegoś takiego dziecku na nogi nie założę, za żadne skarby świata.