08 sierpnia 2012

Wakacje cz.3 - atrakcje trasy turystycznej...


Spacer w kierunku Wolina. I taka mnie myśl naszła, że fajnie byłoby pójść tam pieszo i wrócić autobusem, albo odwrotnie. My lubimy takie 20 km spacery. Trzpiota trzeba by było zapakować do wózka, bo na nosidełko za długi dystans. Nawet, jak od czasu do czasu się go wyjmie, to i tak na własnych nóżkach długo nie pochodzi. Musiałby mieć motywację, np. w postaci kota. Z tym, że w pewnym momencie chodnik się kończy, a ja nie znoszę łazić poboczem (wnerwiające samochody), więc może to jednak niezbyt dobry pomysł...


Atrakcje trasy turystycznej uwieńczyłam na fotkach...
 
 










 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz