22 lipca 2015

Wycieczka nr 1, po polach...



Tym razem zmiana regionu kraju. 
Wyjazd wakacyjny. 
Oczywiście zabraliśmy ze sobą rowery.

Taka sobie późnopopołudniowa przejażdżka po polach i trochę po lesie. Miało być nieco inaczej (częściowo żółtym pieszym), ale oznakowanie kiepskie (a raczej brak oznakowania) i wyszło, jak wyszło. Było krótko (31 km) i łatwo.
 
 














 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz