Miałam „problem”, co wybrać, rower czy rolki. Wygrał rower, rolki jeszcze poczekają. Trzeba wykorzystać odpowiednią rowerową pogodę, bo nie wiadomo, jak długo potrwa. A wrzesień w Polsce może być różny, owszem, bywa ciepły i słoneczny, ale częściej przypomina listopad.
Przejechaliśmy 18 km. Tradycyjnie mało, ale więcej na razie się nie da. Jazda z dzieckiem w foteliku nad bagażnikiem, to nie to samo, co bez. Trzeba być bardzo ostrożnym. Z moją kondycją nie jest dobrze. Dziś było trochę podjazdów i ciężko się jechało. Ten mój słodki balast, też miał w tym swój udział.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz