29 sierpnia 2018

Tatry cz.7, Polana Stoły...



Taki tam spacer, żeby nie siedzieć w domu, i żeby się specjalnie nie zmęczyć przed następną wyprawą. 
Polana, to takie miejsce, aby sobie ot tak posiedzieć. I sobie posiedzieliśmy.
I po raz kolejny przekonałam się, że takie lekkie trasy bardziej mnie męczą od tych trudniejszych.





































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz