02 sierpnia 2009

Szczeliniec i …

                                                    
Kolejna niedziela i kolejna wyprawa. Też bardzo popularne miejsce… Szczeliniec. Uważam, że jest bardziej interesujący niż Błędne Skały. Tłumy były zdecydowanie mniejsze. To pewnie kwestia pory dnia, śpiochy nie zdążyły jeszcze dojechać.
Sam Szczeliniec to za mało, jak na jedną wyprawę. Mały spacer asfaltem a potem Białe Skały – Narożnik.
Miał być jeszcze Fort Karola, ale takie nieciekawe chmury nadeszły, więc postanowiliśmy wrócić od razu do Karłowa.



















































































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz